Referendum to forma bezpośredniego sprawowania władzy przez mieszkańców, o której wspomina Konstytucja RP (Art. 4).
Referendum lokalne szczegółowo opisuje ustawa: https://isap.sejm.gov.pl/isap.Nsf/download.xsp/WDU20230001317/O/D20231317.pdf
Referendum może dotyczyć rozstrzygnięcia jakichś spraw lub odwołania wójta lub rady gminy. Uwaga, w referendum nie można odwołać pojedynczego radnego. Ponadto istnieją “okresy ochronne” na początku i końcu kadencji, kiedy to żadnego z tych organów odwołać nie można.
O rozpisaniu referendum zdecydować może rada gminy lub 10% mieszkańców gminy poprzez złożenie podpisu popierającego wniosek. Jest więc to pierwszy poważny próg przed którym staje inicjator referendum. Drugi, jeszcze trudniejszy to wymóg określonej frekwencji.
A więc w referendum musi wziąć udział co najmniej 30% uprawnionych do głosowania, ale w przypadku referendum odwoławczego, to aż 3/5 liczby biorących udział w wyborze odwoływanego organu.
Jeśli chodzi o referendum tematyczne, to za jednym z rozwiązań w sprawie poddanej pod referendum opowiedzieć się musi więcej niż połowę ważnych głosów.
Niełatwo jest też w wypadku referendum w sprawie samoopodatkowania, próg ważności wynosi wtedy 2/3 ważnych głosów.
Czy więc możemy skorzystać z tej możliwości?
Ze względu na te “zaporowe” wymogi referenda lokalne udają się tylko w kilku/kilkunastu przypadkach na 100. Skorzystanie z tego narzędzia wymaga zasobów do zmobilizowania dużej części mieszkańców. Jeśli nie było więc jakiejś powszechnie komentowanej afery, to oddolne ruchy miejskie nie dysponują środkami do osiągnięcia powodzenia tą drogą. W 2023 roku procedowany był projekt zmiany ustawy liberalizujący kryteria ważności referendum. Nie doczekał się jednak zakończenia ścieżki legislacyjnej.